Pechowi Trenerzy
Plusy:
+Bardzo dobra gra Granatowych: premierowy sezon w ELIT I Lidze nie do końca poszedł po ich myśli, jednak w meczach takich jak ten bardzo dobrze widać, że w Fitnesmenach drzemie potencjał
+Fart Kontenerowców: Mistrzowie skorzystali ze sprzyjającego szczęścia - po 38. minutach gry na poziomie niższym od rywala rzutem na taśmę udało im się wyjść na prowadzenie
+Bardzo dobra gra bramkarzy: wszyscy (co ciekawe trzej) bramkarze spisywali się znakomicie i wykorzystywali 100% swoich możliwości
Minusy:
-Duża ilość przewinień Fitnesmanów: Trenerzy grali trochę zbyt nerwowo i znaleźli się niebezpiecznie blisko dozwolonego limitu przewinień
-Pechowy Paweł Sadzikowski: prawie całe spotkanie niezłej gry przyćmione ręką w polu karnym w ostatnich minutach