Plusy:
- Biali grali wysoko w obronie, dzięki czemu rywale mieli bardzo małe szanse, aby im zagrozić
- wraz z pierwszym gwizdkiem PRETIUS grał jak Krzysztof Piątek - byle tylko trafiać do siatki
- w grze ekipy ze Żwirki i Wigury widzieliśmy dużo jakości
- świetne zawody rozgrywali Mateusz Materna (4 gole i asysta) czy Bartosz Sypuła (hat-trick)
Minusy:
- mecz do jednej bramki, choć z przebłyskami umiejętności Patryka Madeja
- brak pomysłu na rozegranie akcji przez Granatowych po przekroczeniu linii środkowej z piłką przy nodze