Plusy:
+ W I połowie więcej jakości było po stronie Błękitnych. Prowadzili grę, lecz nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywali. Świetnie dysponowany był Michał Choroś - golkiper Ubezpieczycieli. Starania ekipy HYABAK zostały jednak nagrodzone tuż przed przerwą, gdy technicznym strzałem Kursa trafił do siatki
+ W drugiej połowie było już 0:3 za sprawą duetu Gajda-Chmielewski. W tym momencie przebudzili się piłkarze Compensy. W 30. minucie piłkę wyłuskał Skrzypczak i umieścił ją pod poprzeczką! Minutę później fantastycznie rozegranie rzut wolnego dało bramkę kontaktową. Domżała sprytnie podał piłkę obok muru do niepilnowanego Epelbauma, a ten z najbliższej odległości umieścił ją w siatce
+ Do końca spotkania wynik był sprawą otwartą, jednak Błękitni byli skuteczniejsi i za sprawą trafienia Kursy w 37. minucie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę
Minusy:
- Sporo niedokładności oraz nieskuteczności wdarło się w poczynania obu drużyn. Ucierpiał na tym zespół Compensy, bo wystarczy przypomnieć sytuację z 11. minuty i pudło Domżały z 3 metrów… Gdyby ta sytuacja została wykorzystana, role w tym meczu mogłyby się odwrócić. Tym bardziej, że Błękitni nie byli tego dnia najlepiej dysponowani