Plusy:
- Bramkarz na ratunek - MULTICONSULT bardzo wysoko przegrał pierwsze spotkanie nowego sezonu, ale gdyby nie obecność Jacka Najmrockiego na bramce, spotkanie z rozpędzonym samolotem mogłoby się skończyć dla tej ekipy dużo gorzej. Jacek co prawda wpuścił osiem bramek, ale udanie interweniował aż przy 16 uderzeniach, raz po raz ratując swoich kolegów z opresji
- Podwójna siła - Dzisiejsze spotkanie było bardzo ciekawym przypadkiem meczu, w którym dwie drużyny grały na jedną. Ruch powietrzny nad Polską został w poniedziałkowy wieczór wstrzymany a wszyscy pracownicy PLL LOT zostali oddelegowani na ulicę Konwiktorską. Lotnicy dysponowali dwiema silnymi jedenastkami, nawet gdy w sportowym duchu zgodzili się, żeby jeden z ich zawodników wzmocnił niekompletny skład rywala. Taka paka nie mogła przegrać.
Minusy:
- Pogubieni Konsultanci - Poza kilkoma nieśmiałymi próbami ataków w pierwszej połowie MULTICONSULT wyszedł niestety na to spotkanie jak na ścięcie. Osiem bramek bagażu i spora bierność w ofensywie w drugiej połowie to niestety bardzo słabe rozpoczęcie sezonu, pokazujące, że jeszcze dużo pracy czeka Tomka Nowakowskiego i jego skład. Przede wszystkim frekwencja!