Mecz

2
:
4
(2:2)
  • Sezon: Zima 2015
  • Poziom: ELIT Siódemki II liga
  • Dzień: 18.03.2015, Środa
  • Godzina: 21:20

TRANS KORONA w gazie

Żadna z dwóch ekip nie miała już nawet matematycznych szans na awans do pierwszej czwórki, co nie oznaczało jednak, że ten mecz będzie kompletnie pozbawiony emocji.

Drużyna TRANS KORONY, która przed tygodniem odniosła pierwsze zwycięstwo i tym razem liczyła na 3 punkty. Tymczasem zespół Energetyków, grający ostatnio w kratkę, chciał poprawić sobie humory na zakończenie części zasadniczej sezonu. Z przytupem to spotkanie rozpoczął zespół w niebieskich koszulkach, już w drugiej minucie Paweł Różański skierował futbolówkę do pustej bramki. Czerwono-czarni nie zamierzali, jednak oddać inicjatywy rywali, a na bramkę Wiktora Karpały trwał regularny ostrzał. Wiktor powstrzymywał przeciwników, aż do 11. minuty kiedy to Leszek Stawski oddał cudowny strzał lewą nogą - piłka po drodze odbiła się od słupka i wpadła do sieci. To tylko rozjuszyło zawodników z Kozienic. Piotr Szczepański wykorzystał zamieszanie w polu karnym i przywrócił prowadzenie swojej drużynie. Przed przerwą ponownie mieliśmy remis, gdyż Krzysztof Cichecki popisał się świetnym uderzeniem z dystansu.

Druga połowa to walka na całego, ale pomimo tego mecz był prowadzony zgodnie z zasadami fair play. Żaden z zawodników nie uciekał się do tak prostackich fauli, był to prawdziwy mecz gentelmanów. Przez większość drugiej odsłony i Jarek Kuczyński i Wiktor Karpała spisywali się rewelacyjnie i nie pozwalali, aby wynik na naszej tablicy się zmienił. Kiedy już zdawało się, że mecz zakończy się remisem zawodnicy TRANS KORONY postawili wszystko na jedną kartę. Piotr Szczepański przeprowadził świetny rajd prawą stroną i zagrał futbolówkę do wbiegającego Pawła Ostrowskiego. PGE S.A. nie starczyło energii, aby odrobić straty, a ich rywale poszli za ciosem zdobywając gola w ostatnich sekundach – autorem został Maciej Stawski.

Szczepan Młynarz i spółka wygrzebali się z ostatniego miejsca i w optymistycznych nastrojach stawać będą do walki o miejsce 5. Bardzo prawdopodobne, że spotkają się ponownie z zespołem Energetyków, którzy będą chcieli wziąć odwet za środową porażkę.

Damian Ambrochowicz

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Jacek Bogucki 0 0 0 0% 0
Krzysztof Cichecki 1 0 0 0% 0
Marcin Górka 0 0 0 0% 0
Jarosław Kuczyński 0 0 0 79% 0
Michał Mazurkiewicz 0 0 0 0% 0
Marcin Pieczora 0 0 0 0% 0
Mirosław Pulkowski 0 0 0 0% 0
Leszek Stawski 1 0 0 0% 0
Łukasz Szabat 0 0 0 0% 0
Artur Podsiadły 0 0 0 0% 0
Rafał Warowny 0 0 0 0% 0
Michał Wnuk 0 0 0 0% 0
Razem: 2 0 0 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Jakub Gaicki 0 0 0 0% 0
Wiktor Karpała 0 0 0 89% 0
Szczepan Młynarz 0 0 0 0% 0
Jakub Olejarczyk 0 0 0 0% 0
Paweł Ostrowski 1 0 0 0% 0
Łukasz Sękulski 0 0 0 0% 0
Maciej Stawski 1 1 0 0% 0
Piotr Szczepański 1 1 0 0% 0
Paweł Różański 1 0 0 0% 0
Karol Traczyk 0 0 0 0% 0
Kamil Wojtysiak 0 0 0 0% 0
Razem: 4 2 0 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas