PKP Bankomaty - LeasePlan 6:2 (2:1)
PÓŁFINAŁ o miejsca I-IV
Rozpędzone Pendolino
Nie było niespodzianki w meczu PKP BANKOMATY – LEASEPLAN. Mimo kiepskiego początku, kolejarze rozjechali samochodowców niczym rozpędzone Pendolino.
Początek nie wskazywał na to, iż kolejarze będą w stanie bez większych problemów pokonać LEASEPLAN. Co prawda już w pierwszych minutach stworzyli sobie oni fenomenalną sytuację, ale Jacek Ruciński posłał piłkę nad poprzeczką niczym Michał Kucharczyk w spotkaniu z Ajaksem Amsterdam. Pierwszy ruch należał jednak do LEASEPLAN. W dogodnej sytuacji znalazł się Michał Gruszecki i z chirurgiczną precyzją posłał piłkę do siatki, która wcześniej odbiła się jeszcze od słupka. Niespodzianka wisiała w powietrzu, ale wkrótce maszynista dorzucił węgla i lokomotywa nabrała rozpędu. Jeszcze przed przerwą ekipa PKP BANKOMATY wyszła na prowadzenie. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu rożnego potężnie głową uderzył Dominik Wrona, a w ostatniej minucie pierwszej części spotkania Grzegorz Arasimowicz pokonał Arkadiusza Kloca strzałem z dystansu.
Tak naprawdę lider klasyfikacji strzelców III ligi, Grzegorz Arasimowicz, rozpędził się dopiero po przerwie. Już chwilę po wznowieniu przedarł się przez defensywę LEASEPLAN i precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie. Co prawda samochodowcy, za sprawą Łukasza Gerka, który w stylu Patricka Vieiry odebrał piłkę rywalowi i omal nie rozerwał siatki w bramce PKP BANKOMATY, strzelili gola kontaktowego, to było wszystko, na co było ich stać tego wieczoru. Z nikłej straty cieszyli się jedynie kilka sekund – tuż po rozpoczęciu gry od środka ponownie Arasimowicz strzałem z dystansu pokonał Arkadiusza Kloca. W końcowych minutach zawodnicy LEASEPLAN popełniali bardzo dużo niewymuszonych błędów. Z tych prezentów korzystał Arasimowicz, który zdołał zdobyć jeszcze dwie bramki, prowadząc swój zespół do zwycięstwa 6:2.
W spotkaniu finałowym PKP BANKOMATY zagra z ekipą WEDEL, która w rzutach karnych odprawiła z kwitkiem BBA. Już teraz ostrzymy sobie zęby na to dobre widowisko!
Emil Kopański