Plusy:
- Zupełna dominacja GE EDC - 12:2 i 8:1 do przerwy. Ciągłe ataki i podbijanie wyniku. To było starcie Marcina Gortata z uczniami Gimnazjum. Ostatni tak wysoki wynik widzieliśmy w ELIT III Lidze.. W sumie tego samego wieczoru, ale i tak jesteśmy pod dużym wrażeniem
- Filip Paczkowski znowu został lotnym bramkarzem - Nie pamiętamy spotkania, w którym broniący dostępu do bramki GE EDC Filip nie zanotowałby ani bramki, ani asysty. Miło nam, że José Luis Chilavert po zakończeniu kariery zdecydował się zamienić piękne prerie Paragwaju na boiska przy Międzyparkowej żeby pokazać, że wciąż istnieją bramkarze notujący liczby w polu
Minusy:
- „BezPlan” - LeasePlan dotarł na mecz zdziesiątkowany jak nigdy, bez planu na grę, bez większych nadziei po pierwszych minutach. Można mówić, że bramka na 7:1 ustawiła mecz, ale w grze przegranych nie kleiło się dzisiaj absolutnie nic.