Spotkanie o „sześć punktów” dla teamu MOTO
Plusy:
+ SPICY MOBILE wieloma fragmentami było lepsze w tym meczu. Miało więcej z gry, mimo że wynik mówił co innego. Worek z bramkami dla Czerwonych otworzył Piotr Gerek, strzelając ładnego gola z lewej nogi w długi róg
+ Chyba od tego trafienia „Zibiego” SPICY Mobile uwierzyło, że może urwać punkty ekipie z czołówki tabeli. Kilkanaście minut później był wynik 5-5. Jednak końcówka należała do AUTO MOTO TEAM. Bramki Javiera Martineza oraz Grzegorza Moczulskiego przesądziły o zwycięstwie Pomarańczowych
+ Był to bardzo ważny triumf Grzegorza Moczulskiego i spółki, ponieważ gdyby to oponenci zwyciężyli mieliby tyle samo punktów i jeszcze by wyprzedzili AMT w tabeli, co oznaczałoby nie 2. miejsce, a dopiero 6
Minusy:
- Czerwoni przegrali to spotkanie na własne życzenie, popełniając bardzo proste błędy. Pierwsze dwie bramki dla rywali wzięły się z niczego. Później również SPICY Mobile nie ustrzegło się pomyłek