Rachunek wciąż do wyrównania
Plusy:
+ Powtórka z rozrywki: przeżywaliśmy ten pojedynek przy finale poprzedniego sezonu, dziś również potyczka między Pasami a Kontenerowcami nie została rozstrzygnięta w regulaminowym czasie gry. Tym razem doczekaliśmy się o wiele więcej, bo aż 10. Bramek!
+ Nowa twarz w zespole Niebieskich: Krystian Grzywacz pokazał się od bardzo dobrej strony, przebijając Olega Lewickiego pod względem strzelonych bramek
+ Emocjonująca końcówka: ostateczny wynik spotkania został ustalony dopiero w ostatnich sekundach gry. W końcowej minucie obydwa zespoły dorzuciły jeszcze po jednej bramce!
Minusy:
- Duża ilość fauli: zespoły nie oszczędzały się wzajemnie, KSI prawie wykorzystało dozwolony limit przewinień
- Trochę zbyt ospały początek Pasów: na początku pierwszej połowy to Kontenerowcy zdecydowanie dominowali na boisku