Hit bez fajerwerków
Plusy:
+ Obie ekipy pokazały trochę jakości w czwartkowym spotkaniu. WEDEL częściej przebywał na połowie rywali, miał sporo rzutów rożnych i nieco więcej sytuacji podbramkowych. GOLDEN TULIP bardziej dozowało siły. Hotelarze mieli momenty przestojów w grze ofensywnej, ale jeśli już uruchamiali swoje akcje, to robili to bardziej dynamicznie
+ Dwie z czterech bramek były godne szlagieru. W 7. minucie gracze z Towarowej wyrównali po rzucie rożnym. Wówczas świetnym strzałem z „krzyżaczka” popisał się Marcin Fiuk. Kilka chwil później to Czekoladowi znów byli na prowadzeniu. Artur Herman wykorzystał długie podanie od bramkarza Pawła Antosiaka i strzałem z powietrza w długi róg pokonał Adama Romanowskiego
Minusy:
- Czwartkowy hit miał być może fundamentalny wpływ na to, która z ekip zakończy sezon na podium. Wobec powyższego można mieć trochę pretensji do zawodników, że nie zaatakowali odważniej, zwłaszcza w końcówce. O ile ekipie GOLDEN TULIP remis w miarę pasował, bo utrzymuje ich na „pudle”, o tyle WEDLOWI brak rozstrzygnięcia nie był na rękę, gdyż pozostają na 4. pozycji