"The Blues" wciąż na fali
'Brawo, brawo, brawo' - ręce po takim meczu w wykonaniu gości same składają się do oklasków. Niebiescy wygrali pewnie i wysoko z niżej notowanym rywalem. W zespole 'ubezpieczeniowców' wszystko funkcjonowało tak jak należy. Między słupkami dobrze bronił Marcin Krzyżewski, a do strzelenia bramek przez rywala nie dopuszczał cały zespół.('Ubezpieczeniowcy' często grali wysokim pressingiem, już na połowie przeciwnika.) Przód to również popis gry całej ekipy 'niebieskich' , bowiem aż 7 z 10 graczy występujących w spotkaniu wpisało się na listę strzelców.
W pierwszej połowie ALIOR BANK toczył wyrównany pojedynek z EULER HERMES do 10 minuty. Wtedy to na tablicy świetlnej widniał wynik 1-2(dla ALIOR-a bramki zdobył: Łukasz Kuśmierczyk 5', a dla EULER HERMES: Daniel Kucharuk 3' i Maciej Pijewski 10'), a gospodarze mogli wyrównać losy spotkania, po krótkim rozegraniu rzutu rożnego i strzale na bramkę jednego z ich zawodników. Później na boisku przeważał już zespół 'niebieskich' który swoją jakość udokumentował strzeleniem trzech goli między 12 a 18(12' Maciej Pijewski, 14' Marcin Słomka, 18' Marcin Kuś) minutą. W tej połowie byliśmy świadkami dwóch ładnych bramek. Pierwsze trafienie godne wyróżnienia należało do Daniela Kucharuka. Obrońca gości posłał 'bombę' z przed pola karnego w okienko bramki. Drugie trafienie o którym warto wspomnieć, zasłużyło na miano ładnego ze względu na asystę do zdobywcy bramki. Znajdujący się w środku boiska Marcin Ziółek zagrał prostopadłe podanie w uliczkę ala Denis Bergkamp do stojącego samotnie w polu karnym Marcina Słomki który strzałem po długim, zdobył gola dla ' The Blues'.
Na początku drugiej połowy ALIOR BANK ruszył do ataku, i trzy minuty po rozpoczęciu, 'bankowcom' udało się zdobyć drugiego gola (dobitka na pustą bramkę z bliskiej odległości Bartosza Gruszczyńskiego). Stracony gol przez 'ubezpieczeniowców' zadziałał na nich mobilizująco, bowiem w kolejnych trzech minutach trafili oni dwa razy do siatki rywala (25' Marcin Huflejt, 27' Artur Parol). W 31min. po golu Krzyżanowskiego 'bankowcom' udało sie jeszcze zmniejszyć stratę do 'niebieskich' o cztery bramki. W dalszej części gry padły jeszcze trzy gole. Wszystkie te trafienia zdobył zespół EULER HERMES. (31',32' Marcin Pijewski, 36' Marcin Ziółek) Druga odsłona gry, była bardziej wyrównana niż pierwsze 20 minut, również i w tej części gry 'ubezpieczeniowcy' byli stroną przeważającą.
Na koniec warto wspomnieć, że dzięki wczorajszemu zwycięstwu 'niebiescy' przedłużyli swoją serię spotkań bez porażki do sześciu.