20 minut rozbiórki
Łatwo przyszło graczom LIONBRIDGE zwycięstwo w starciu z LEASEPLAN. Jacek Tatar i spółka wygraną zapewnili sobie właściwie jeszcze w pierwszej połowie, prowadząc po niej aż 6:0.
Już pierwsze minuty pokazały, kto we wtorkowy wieczór będzie stroną dominującą. Szybko zdobyte przez Michała Wyroślaka, Kamila Lahtiego i Marka Wyroślaka bramki dały pomarańczowym komfort psychiczny i boiskowy luz. LEASEPLAN starał się odgryzać, ale nie był w stanie stworzyć poważnego zagrożenia pod bramką LIONBRIDGE. Lwy natomiast kontynuowały ostrzeliwanie świątyni strzeżonej przez Marcina Matujewicza i miały okazję cieszyć się z kolejnych goli. Jeszcze przed zmianą stron w meczowym protokole znalazły się zapisy o celnych strzałach Damiana Gabrysia, Michała Wyroślaka i Wojciecha Pokrzywy.
Bardzo wysokie prowadzenie nieco uśpiło LIONBRIDGE, choć to właśnie ten zespół, a konkretnie Jacek Tatar, w 26. minucie zdobył kolejną bramkę. Wtedy nieco przebudzili się gracze LEASEPLAN, którzy zdołali szybko strzelić dwa gole. Autorem obu okazał się Grzegorz Rozłucki. Napastnik logistyków wlał nieco nadziei w serca swoich kolegów, ale skrzydła wkrótce podcięła im kolejna skuteczna próba Tatara. Gracze LIONBRIDGE kontrolowali przebieg gry i choć LEASEPLAN zdołał jeszcze dwukrotnie pokonać golkipera pomarańczowych, nic nie mogło zmienić podziału punktów. Na boisku LIONBRIDGE wygrał 8:4 i zapisał na swoim koncie premierowe zimowe zwycięstwo.
Zawodnik meczu: Kamil Lahti [LIONBRIDGE]
Zawodnik pomarańczowych wtorkowy mecz może zaliczyć do udanych. Pomógł wypracować przewagę, która dała jego drużynie spokój w grze. Zdobył bramkę i dorzucił do niej asystę.