Wypunktowali rywali po przerwie
Po bezbarwnej pierwszej i interesującej drugiej połowie ekipa TNS Polska dopisała sobie trzy punkty do ligowej tabeli. Na koncie Aasy z kolei wciąż widnieje cyfra 0.
Zeszłotygodniowe przywitanie zespołu Aasy z rozgrywkami ELIT SPORT przypominało nieco zderzenie z pociągiem towarowym, ale każda chwila spędzona na boisku z pewnością zaprocentuje. W poniedziałek Finansiści z ulicy Siennej starali się zatrzeć pierwsze wrażenie w starciu z TNS Polska.
Obie drużyny rozpoczęły mecz dość ostrożnie, bez szaleńczego tempa, skupiając się głównie na zabezpieczeniu dostępu do własnej bramki i destrukcji. Kolejne minuty mijały na walce w środku pola a boiskowa temperatura rzadko się podnosiła. Jedną z nielicznych dobrych sytuacji zmarnował w 14. minucie Piotr Podolski, który dwukrotnie w ciągu kilku sekund próbował pokonać golkipera Aasy Cezarego Włodkowskiego , pierwszy jego strzał został obroniony, a drugi minął bramkę o kilka centymetrów. W ostatnich sekundach bez opieki w polu karnym rywala odnalazł się Petr Sich, ale jego wykończenie pozostawiło dużo do życzenia. Do przerwy goli nie oglądaliśmy.
Po zmianie stron nieco śmielej zaatakowali zachowawczo grający dotąd zawodnicy Aasy, jednak to TNS Polska jako pierwszy przerwał impas i trafił do siatki. W dużym zamieszaniu w polu karnym Włodkowskiego piłka trafiła pod nogi Kaczorowskiego, a ten strzelając do praktycznie pustej bramki nie mógł się pomylić. Odpowiedź Finansistów przyszła jednak bardzo szybko - po dwóch minutach doprowadzili do wyrównania. Zdobywcą historycznej, pierwszej bramki, z małą pomocą rykoszetu, okazał się Michał Czerwiński. Wynik remisowy utrzymał się kilka chwil, zarówno dzięki dobrej postawie Marcina Kulika między słupkami świątyni TNS, jak i nieskuteczności zawodników Aasy - między innymi ponownie Sicha. Gdy zaczęło poważnie pachnieć remisem sprawy w swoje ręce i nogi wziął niezmordowany Podolski, najpierw dobijając z bliska strzał obroniony przez golkipera Finansistów, a minutę potem wykańczając błyskawiczną kontrę i dokładne podanie Artura Gontarczyka.
Ostatecznie po lepszej drugiej połowie TNS Polska zwyciężył Aasę 3:1 i po dwóch kolejkach ma na swoim koncie cztery punkty. Ich poniedziałkowi rywale swojej szansy na pierwszą zdobycz będą musieli szukać w starciu z Sollers Consulting.
Zawodnik meczu: Piotr Podolski [TNS Polska]
Zdecydowany lider i mózg swojej drużyny, strzelił dwa gole, a przy trzecim asystował.
Piotr Nowicki