Mecz

3
:
3
(1:1)
  • Sezon: Jesień 2016
  • Poziom: ELIT V liga
  • Dzień: 17.10.2016, Poniedziałek
  • Godzina: 21:05

Historyczny punkt GoWork.pl

Zespół Kantar TNS trzykrotnie obejmował prowadzenie w meczu, ale ekipa GoWork.pl za każdym razem odpowiadała. Summa summarum mieliśmy sprawiedliwy remis, z końcówką meczu przypominają rollercoaster. Żaden z zespołów nie chciał podziału punktów, walczył do końca odkrywając się i ryzykując przegraną.

Początek rywalizacji był wyrównany, ale brakowało klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Wynikało to głównie z niedokładnych podań ze środka pola. Zmieniło się to w 6. minucie. Wtedy to, pięknym prostopadłym dograniem popisał się Michał Knapik, a gola w sytuacji sam na sam strzelił Piotr Podolski. Po uzyskaniu skromnego prowadzenia, Biało-różowi zaczęli delikatnie przeważać. Z kolei Biało-czerwoni nic sobie z tego nie robili i starali się wypatrywać swoich szans. Blisko wyrównania byli po rzucie wolnym, kiedy piłka nie po raz ostatni w potyczce zatańczyła na linii bramkowej. Co się nie udało ze stałego fragmentu gry, udało się z akcji. Po raz drugi kluczową rolę w trafieniu odegrało znakomite prostopadłe podanie. Tym razem Paweł Kosieradzki do Adama Doli i do przerwy mieliśmy rezultat remisowy.

Druga odsłona meczu to zwiększona liczba dogodnych do trafienia okazji. Jednak najczęściej kończyły się one kołysaniem futbolówki na liniach bramkowych, obijaniem ramy bramki czy też niecelnymi strzałami. Tak nie było w 25. minucie. Wówczas po przechwycie, kolejny raz Michał Knapik zagrał do Piotra Podolskiego, a ten ponownie wyprowadził zespół Kantar TNS na prowadzenie. Nieskutecznej próby nie mogliśmy również odnotować dwie minuty później. Wtedy to, Adam Dola z GoWork.pl, wskutek błędu w szeregach obronnych rywali, przejął piłkę i posłał ją do bramki między nogami Marcina Kulika.

Dobry mecz rozgrywał golkiper Pracusiów – Piotr Pawlaczyk, udokumentowany dziesięcioma skutecznymi interwencjami. Nie był on jednak w stanie nic zrobić w 30. minucie kiedy to Jakub Rutkowski zagrał do Artura Gontarczyka, a ten niezbyt mocnym, acz precyzyjnym uderzeniem w długi róg zmieścił piłkę w siatce. Pracodawcy znów wzmogli swoje ataki. Jednak nikt nie przypuszczał, że Paweł Kosieradzki będzie chciał po 30 latach odtworzyć Diego Maradonę na boisku na warszawskim Śródmieściu. Snajper w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie miał już z czego uderzyć, więc postanowił skierować piłkę do bramki ręką. Oczywiście nie uszło to uwadze arbitra.

W 35. minucie ten sam gracz - Paweł Kosieradzki już w zgodzie z przepisami zdobył bramkę wyrównującą. Kolejna strata w obronie Biało-różowych, przypadkowa asysta Karola Urbańskiego (piłka przy uderzeniu zeszła z nogi) przyniosła zasłużonego gola dla GoWork.pl. Do końca gry wynik nie uległ już zmianie, a kibice obu drużyn jeszcze przez dobrych kilka minut musieli ochłonąć po trzymającej w napięciu końcówce. BRAWA!

Zawodnik meczu: Adam Dola [GoWork.pl]
W ataku, przez całe spotkanie pracował na swoją dolę. Pracował skutecznie, kilkukrotnie zmuszając rywali do błędu. Dzięki zaangażowaniu i zauważalnym kunszcie zdobył cenne dwa gole dając pierwszy, historyczny punkt w ELIT lidze. Nie sposób także wyróżnić Pawła Kosieradzkiego [GoWork.pl], który był liderem obrony, mózgiem środka pola i gdy kolegom z ławki brakowało tlenu - płucem Białoczerwonych. BRAWO!

PK

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Bronislaw Białek 0 0 1 0% 0
Adam Dola 2 0 1 0% 0
Michał Domański 0 0 0 0% 0
Adam Kosieradzki 0 0 0 0% 0
Paweł Kosieradzki 1 1 1 0% 0
Piotr Pawlaczyk 0 0 0 81% 0
Piotr Sasin 0 0 0 0% 0
Marcin Suska 0 0 0 0% 0
Karol Urbański 0 1 0 0% 0
Tomasz Kołodziej 0 0 0 0% 0
Razem: 3 2 3 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Tomasz Gąsiński 0 0 0 0% 0
Artur Gontarczyk 1 0 1 0% 0
Karol Kaczorowski 0 0 0 0% 0
Marcin Kulik 0 0 0 75% 0
Piotr Podolski 2 0 0 0% 0
Jakub Rutkowski 0 1 0 0% 0
Maciej Szpil 0 0 0 0% 0
Michał Knapik 0 2 0 0% 0
Mateusz Plechowski 0 0 1 0% 0
Razem: 3 3 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas