Pogrom Chemików
PHOENIX-CHEMICAL utrzymuje swoją dobrą dyspozycję i tym razem nie pozostawia rywalom żadnych wątpliwości, kto to spotkanie powinien wygrać.
Chemicy od początku nastawieni byli tylko na zwycięstwo, przez myśl im nawet nie przeszedł inny rezultat. Już w drugiej minucie udało się ukąsić przeciwników - autorem gola został Igor Więckowski. Dla Igora było to pierwsze z pięciu trafień, a sam mecz chyba najlepszym od czasu szkolnych turniejów w podstawówce. Do pięciu goli dołożył pięć asyst, brał udział w prawie każdej akcji swojego zespołu, miał dzień konia i wychodziło mu wszystko.
Hat-trickiem natomiast popisali się Sergii Kostiuk i Jeremiasz Szombara, pierwszy potrzebował do tego pięciu minut, drugi sześciu. To dobitnie pokazuje jak rewelacyjnie spisywali się tego wieczoru Chemicy. Wysoki procent celnych podań, cała masa groźnych strzałów, ale także pamięć o grze defensywnej.
Zawodnicy GoWork.pl mieli problem, żeby przebić się przez taką ścianę, a naciskani byli przez wysoki pressing już pod własnym polem karnym. Ataki prowadzone przez Adama Dolę i Piotra Szczurowskiego były cały czas rozbijane, a gdy już udało się oddać strzał to zazwyczaj świetnym refleksem popisywał się Sławomir Kociszewski. Spece od rynku pracy walczyli o chociażby bramkę do samego końca i udało się na kilka sekund przed ostatnim gwizdkiem, gdy piłkę do sieci skierował Adam Dola.
Dla PHOENIX-CHEMICAL był to ostatni mecz w tym sezonie, debiutant zdobył dziewięć punktów, ale przede wszystkim zebrał cenne doświadczenie, które już niedługo na pewno zaowocuje.
Zawodnik meczu: Igor Więckowski [PHOENIX-CHEMICAL]
Takie mecze gra się naprawdę rzadko, piękne zakończenie sezonu w wykonaniu tego gracza.
Damian Ambrochowicz