Mecz

7
:
5
(3:1)
  • Sezon: Jesień 2016
  • Poziom: ELIT IV liga
  • Dzień: 19.12.2016, Poniedziałek
  • Godzina: 20:20

ACER na koniec wygrywa!

Dla ekipy ACER było to ostatnie spotkanie w tym sezonie. Umotywowani faktem, że po remisie AON z TOYOTĄ MH nie zostaną przynajmniej na razie wyprzedzeni, pokusili się o niespodziankę, pokonując AXA DIRECT.

Od pierwszych minut Komputerowcy prezentowali się bardzo dobrze. Piłka między ich zawodnikami chodziła szybko, niewiele było prostych strat czy nieporozumień. Znakomity mecz rozgrywał Marek Sałasiński, który w pierwszej połowie ustrzelił hat-tricka. Ubezpieczeniowcy byli w stanie odpowiedzieć jedynie jedną bramką (autorstwa będącego ostatnio w kapitalnej dyspozycji) Marka Jędrasiewicza. Jednak trzeba przyznać, że defensorom Fioletowych udało się troszkę zneutralizować sprytnego ofensora Błękitnych, dzięki czemu nie był on aż tak groźny, jak w zeszłotygodniowej rywalizacji z innogy.

Cały pojedynek oglądało się przyjemnie, ponieważ jak na lekarstwo było momentów, kiedy gra zwalniała, czy powodowała dużo strat. Ważnym czynnikiem wpływającym na taki odbiór widowiska był również fakt, że obie ekipy posiadają zawodników niezwykle szybkich, co często sprawiało, iż oglądaliśmy frapujące pojedynki o to, kto pierwszy dobiegnie do piłki...

Bodaj najlepszym graczem na boisku w tym elemencie był Rafał Rybacki. To właśnie on w 22. minucie po swojej szarży zagarnął piłkę spod nóg rywala, a po chwili celnie uderzył w długi róg. Za kilka minut AXA DIRECT już prowadziła po golach Mariusza Nawrockiego i Michała Skwarka. Mogła przodować jeszcze bardziej wyraźnie, ale Marek Jędrasiewicz z rzutu karnego trafił w poprzeczkę. Ten sam zawodnik popisał się jednak jeszcze ładnym trafieniem, wyprowadzając tym samym swoją drużynę na prowadzenie 5:4. W 33. minucie Wojciech Cianciara wyrównał na 5:5, strzelając przy okazji najprawdopodobniej swoją najdziwniejszą bramkę w życiu. Ubezpieczeniowcy wykonywali rzut wolny, nie zrobili tego najlepiej, po czym zawodnik z lokami wybił piłkę po prostu przed siebie. Wybił ją jednak tak, że przelobowała wysuniętego z własnej bramki i zbyt pewnego w tej sytuacji Krzyśka Matysiaka. W końcowych minutach swoimi trafieniami o niespodziewanej wygranej ACERa przesądzili Patryk Roszko oraz Leszek Zaremba.

Zawodnik meczu: Marek Sałasiński [ACER]
Wybór niepodważalny. Przez dużą część meczu to od niego wszystko, co ważne w ofensywie Komputerowców, się rozpoczynało lub na nim kończyło.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Wojciech Cianciara 1 2 0 0% 0
Piotr Panasiuk 0 2 1 0% 0
Patryk Roszko 1 0 0 0% 0
Marek Sałasiński 3 0 1 0% 0
Michał Senkowski 0 0 1 0% 0
Leszek Zaremba 2 0 0 0% 0
Razem: 7 4 3 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Rafał Czuba 0 0 0 0% 0
Marek Jędrasiewicz 2 0 1 0% 0
Krzysiek Matysiak 0 1 1 77% 0
Mariusz Nawrocki 1 0 0 0% 0
Rafał Rybacki 1 1 0 0% 0
Michał Skwarek 1 1 0 0% 0
Razem: 5 3 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas