Mecz

3
:
4
(0:3)
  • Sezon: Wiosna 2017
  • Poziom: ELIT II Liga B
  • Dzień: 31.05.2017, Środa
  • Godzina: 21:50

Potyczka "na remis" jednak dla SOLLERS!

Mecz rozpoczął się bardzo obiecująco dla zespołu konsultantów. Już w 3. minucie drużyna Granatowych objęła prowadzenie. Dwójkowa akcja Marcina Kubika z Hubertem Pietrasem była warta telewizyjnej powtórki, wykonanie niemal skopiowane z lubianej gry komputerowej. To pokaz piłkarskiej magii, dryblingu na pełnej szybkości, zagrania z pierwszej piłki. Gdy już ściągnęli na siebie obrońców i bramkarza, Pietras podał piłkę na lewą stronę do niepilnowanego Łyczkowskiego, który z kilku metrów nie miał problemów z umieszczeniem piłki w prawy róg bramki.

 

Szybka, niemal książkowa kontra ustawiła pierwszą połowę spotkania. Gol dodał animuszu ekipie z Koszykowej, którzy dwójkowymi akcjami, grali niczym zaprogramowani na zdobywanie kolejnych bramek. W 7. minucie było już 2:0. Tym razem w ducie wystąpili Tytus Sawa i Marcin Łyczkowski, który długo szukał miejsca do oddania strzału, zanim zdobył drugiego gola. W 11. minucie swoje umiejętności pokazał Victor Holgado Diaz, hiszpański programista niczym Iniesta dalekim podaniem na lewą stronę zagrał do Pawła Krysy, ten zdecydował się na strzał z bliskiej odległości w prawy róg bramki. Do przerwy - 3:0.

 

Druga odsłona gry to fantastyczna pogoń zespołu inżynierów, którzy zdobyli trzy bramki. Na listę strzelców wpisali się: Damian Strzelec (24’), Artur Malinowski (31’) i Łukasz Mucha (36’). Po zmianie stron „Biało-Niebiescy” zagrali zupełnie inaczej, bez kompleksów i z wiarą w sukces. Szybkie akcje, dokładne zagrania i długo budowane akcje, całkiem zmieniły obraz meczu. Ofensywna gra inżynierów sprawiła, że informatycy oddali inicjatywę pozwalając zepchnąć się do obrony. Lotnicy raz po raz znajdowali się pod bramką informatyków, czasem zabrakło centymetrów, innym razem obrońcy wybijali piłkę jak najdalej od własnej bramki.

 

Granatowi liczyli już wyłącznie na szybkie kontry. Po jednej z nich, „rzutem na taśmę” Tytus Sawa zdobył czwartego gola, który dał reprezentacji SOLLERS Consulting minimalną wygraną. Graczom GE EDC w tym sezonie pozostaje cierpliwe budowanie formy, która jest, ale ciągle jej nieco mało. 


Zawodnik meczu: Tytus Sawa [SOLLERS CONSULTING]

Grał jak z nut, był niczym najlepsza apka na smartfonie. Dobrze kierował poczynaniami swoich kolegów. Zdobył decydującego gola i zaliczył asystę. 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Norbert Barszcz 0 0 0 0% 0
Jakub Gronowski 0 0 0 0% 0
Jacek Krzemiński 0 0 1 0% 0
Artur Malinowski 1 0 2 0% 0
Łukasz Mucha 1 0 0 0% 0
Filip Paczkowski 0 1 0 78% 0
Damian Strzelec 1 0 0 0% 0
Przemysław Tyczyński 0 0 0 0% 0
Razem: 3 1 3 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Victor Holgado Diaz 0 1 2 0% 0
Mateusz Jaje-Mierzyński 0 0 0 80% 0
Paweł Krysa 1 0 0 0% 0
Marcin Kubik 0 0 0 0% 0
Hubert Pietras 0 1 0 0% 0
Tytus Sawa 1 1 1 0% 0
Grzegorz Ukleja 0 0 0 0% 0
Mateusz Piechowiak 0 0 1 0% 0
Marcin Łyczkowski 2 0 2 0% 0
Razem: 4 3 6 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas