Zabójcza druga połowa
Lepiej w to spotkanie weszli zawodnicy MOBICA, ale w drugiej części polegli w pojedynku z doświadczeniem graczy HRK S.A. i ostatecznie to Pomarańczowi zgarniają pełną pulę.
Programiści już w drugiej minucie wyszli na prowadzenie, kiedy to dobre podanie z rogu boiska wykorzystał Łukasz Zawada. Nie minęło sporo czasu i zaraz odpowiedział mu Maciek Zaborowski. Przed końcem pierwszej połowy ponownie Szymona Skorupkę pokonał Łukasz Zawada.
Prawdziwe emocje rozpoczęły się w drugich dwudziestu minutach, drugą bramkę dołożył Zaborowski. Na wyżyny piłkarskie wspiął się Aleksander Grabowski ustrzelił hat-tricka i dołożył do tego trzy asysty. Aleksander był motorem napędowym swojej drużyny, stawiał stempel jakości na niemal każdej akcji, rozgrywał, podawał, był po prostu wszędzie. Dwoma trafieniami popisał się także Marcin Łachmański, zaimponował pierwszym trafieniem kiedy to po indywidualnym rajdzie skierował futbolówkę do siatki. Programiści w drugiej części odpowiedzieli jedynie trafieniem Marka Matyni.
Plusy:
- Pomarańczowi odrobili straty i dzięki swojej determinacji odrobili straty
- Maciek Zaborowski nie dość, że dwukrotnie trafił do sieci to dołożył jeszcze trzy asysty
- Gracze MOBICA stracili nieco wiarę w drugiej odsłonie, ale i tak walczyli do samego końca
Minusy:
- Za dużo fauli po stronie HRowców
Zawodnik meczu: Aleksander Grabowski [HRK S.A.]
Zdominował grę w środku pola, wymieniał masę podań, robił różnicę, był najważniejszym punktem swojej drużyny