Zadecydowały dwie minuty
ELIT V Liga się rozkręca na dobre. Auto Partner S.A. po wygranej w poprzedniej kolejce podejmował X-Trade Brokers, którzy swojego startu nie mogą zaliczyć do udanych.
Świetne otwarcie powinni zaliczyć zawodnicy w niezwykle oryginalnych koszulkach (czerwono-niebieskie z samochodem w tle) i powinni prowadzić. Łukasz Kawalec uderzył niemal nie do obrony. Niemal, ponieważ Karol Wrzoskiewicz jakimś cudem wyciągnął się jak struna i cudowną interwencją sprawił, że wciąż pozostawał remis. Brokerzy odpowiedzieli w najlepszy możliwy sposób. Krzysztof Furtek przejął źle wybitą piłkę i z dystansu trafił na 1:0. Wyrównanie przyszło niemal natychmiast, a jego sprawcą był Łukasz Lachowski, który zresztą tak się rozstrzelał, że chwilę później wyprowadził drużynę na prowadzenie… Które stracili jeszcze przed przerwą! Jakub Oleksiński (po doskonałej wrzutce głową) i Kuba Stasik (znów celnie dograł Krzysztof Furtek) dali drużynie prowadzenie, a Piotr Grochowski w ostatniej sekundzie trafił z rzutu wolnego i do przerwy był remis.
Po przerwie natomiast wszystko rozstrzygnęło się w odstępie dwóch minut. Kuba trafił po widowiskowym przejęciu, Przemek Lik podwyższył i Eksperci od aut byli w trudnej sytuacji. Odpowiedzieć potrafili tylko raz i tym samym obie ekipy mają na koncie po trzy punkty.
Plusy spotkania:
- Czysty mecz z pojedynczymi przewinieniami. Przed przerwą mogło się wydawać, że zaraz dojdzie do eskalacji niepotrzebnych emocji. Zawodnicy w pełni profesjonalnie temu zaradzili
- Łukasz Kawalec i Łukasz Lachowski. Duet, który zdecydowanie cieszy oko. Chcemy oglądać więcej ich akcji!
Minusy:
- Nerwy X-TB. Oczywiście piłka nożna to sporo emocji, ale następnym razem brak krzyków w stronę sędziego wyjdzie im na dobre
- Brak konsekwencji. Obie ekipy dobre okresy gry przeplatały dużo słabszymi. Za bardzo cieszyli się z objęcia prowadzenia, co skutkowało szybkimi stratami
Zawodnik meczu: Krzysztof Furtek [X-Trade Brokers]
Co za asysta przy drugiej bramce! Tak zwane ciasteczko. Krzysztof w 18. minucie swoimi podaniami przeciął kompletnie obronę rywali i pokazał, że potrafi doskonale rozegrać.