Lider nie zwalnia
WIELKA WOLA wygrywa po raz trzeci w tym sezonie, zwycięskiej machiny nie powstrzymało tym razem ACER. Komputerowcy lepiej weszli w to spotkanie. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Michał Senkowski i już w szóstej minucie otworzył wynik meczu. To było jednak jak kubeł zimnej wody wylany na głowy Wolan. Błyskawiczna mobilizacja i gracze w zielonych koszulkach zaczęli odrabiać straty. W roli głównej oczywiście nie kto inny jak Michał Jaworski.
Najpierw potężnie uderzył w dystansu, a chwilę później świetnie wykończył podanie od Sebastiana Osińskiego. Tuż przed przerwą popisał się jeszcze efektowną solową akcją, a na sekundy przed końcem prowadzenie podwyższył Osiński. I tutaj właściwie nasza relacje można zakończyć, bo w drugiej odsłonie obie drużyny już raczej dreptały po boisku, gracze ACER stracili motywację do gry, a ich rywale mając korzystny wynik nie forsowali tempa. Dopiero na sekundy przed końcem odpalił jeszcze Jaworski, ustanawiając wynik spotkania.
Plusy:
- WIELKA WOLA dobrze rozbijała ataki rywali
- ACER w pierwszej części walczył o zmianę wyniku, ale brakowało skuteczności
- Sebastian Osiński dał kilka naprawdę dobry podań
Minusy:
- Druga odsłona zdecydowanie do zapomnienia
Zawodnik meczu: Michał Jaworski [WIELKA WOLA]
Strzelec wyborowy, co uderzenie na bramkę, co dobra wejście między obrońców to gol. Chyba nawet Michał Pazdan w najlepszej dyspozycji by go nie upilnował.