Mecz

7
:
5
(3:1)
vs
  • Sezon: Wiosna 2018
  • Poziom: ELIT II Liga
  • Dzień: 10.05.2018, Czwartek
  • Godzina: 20:50

Riposty błyskawiczne

Beniaminek kontra starzy wyjadacze. W starciu EY i AVON zobaczyliśmy sporo bramek, mnóstwo sytuacji i kilka niespodziewanych zagrań.

EY póki co mają trochę pecha. Najpierw przegrana jednym golem, potem remis, by teraz ulec dwoma bramkami. Oczywiście pech to nie wszystko, bowiem największą bolączką drużyny jest zbyt częste rozluźnienie w obronie. O tym jednak na razie nie wspominajmy, bo nadal jest jeszcze czas na poprawę. W ataku wygląda to wszystko dużo lepiej. Piotr Lewandowski już wcześniej pokazał, że stanowi trzon drużyny. Tym razem genialnie uciekał rywalom i zanotował imponującego hat-tricka. Roman Kostiak zapewnił odpowiednie wsparcie dla najlepszego strzelca, podobnie zresztą jak Janusz Tugi. Tym razem do wygranej zabrakło niewiele, więc za tydzień na pewno zobaczymy ich ze zdobyczą punktową.

O porażce w pierwszej kolejce już dawno zapomnieli. AVON wygrał drugi mecz z rzędu i zameldował się w czubie tabeli. Zacznijmy jednak od minusów. W tym meczu obrona po obu stronach nie zrobiła zbyt wiele, więc na pewno ta formacja w ekipie Różowych musi się znacznie poprawić. Jeśli chodzi o pozytywne aspekty, to po raz kolejny zwraca na siebie wymienność w ataku. Chociaż największą gwiazdą jak zawsze jest Alek Eibl (3 gole i 2 asysty), to praktycznie każdy z zawodników miał szansę wpisać się na listę strzelców. Tomasz Sarnowski zrobił to dwukrotnie (w tym raz bomba w samo okienko), a Wojtek Maciejak i Artur Mikiciuk po razie. Tym samym AVON zapewnił sobie znaczny awans w tabeli i zespół włączył się do walki w czubie.

Plusy:
- Piotr Lewandowski. Jeden z dwóch najlepszych na boisku, jednak to on musiał mierzyć się z porażką
- Artur Mikiciuk. Dla niego nie ma straconej piłki
- Tomasz Sarnowski. Cóż za trafienie na 2:1, niesamowita bomba!

Minusy:
- Obrona. A właściwie momentami jej brak

Zawodnik meczu: Alek Eibl [AVON]
Bez niego ciężko sobie wyobrazić ofensywę AVON. Człowiek niemal niemożliwy do zastąpienia i zatrzymania.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Łukasz Cybulski 0 1 0 0% 0
Kamil Dźwilewski 0 1 0 0% 0
Alek Eibl 3 2 0 0% 0
Filip Felak 0 0 0 75% 0
Piotr Janiak 0 0 0 0% 0
Gracjan Konieczny 0 0 0 0% 0
Wojciech Maciejak 1 0 0 0% 0
Artur Mikiciuk 1 1 0 0% 0
Konrad Osek 0 1 1 0% 0
Tomasz Sarnowski 2 0 0 0% 0
Razem: 7 6 1 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Janusz Tugi 1 1 0 0% 0
Roman Kostiak 1 1 0 0% 0
Maksymilian Kropelnicki 0 0 0 70% 0
Tomasz Kruczyński 0 0 0 0% 0
Piotr Lewandowski 3 0 0 0% 0
Hubert Rogoziński 0 0 0 0% 0
Artur Jatczak 0 0 1 0% 0
Piotr Walkowiak 0 0 0 0% 0
Kamil Gajda 0 1 1 0% 0
Razem: 5 3 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas