Mecz

4
:
11
(1:7)
vs
  • Sezon: Wiosna 2018
  • Poziom: ELIT II Liga
  • Dzień: 30.05.2018, Środa
  • Godzina: 20:50

AVON sieje postrach

11 strzelonych bramek, stracone tylko 4 - bardzo dobry bilans reprezentacji AVON, która bez problemów rozprawił się w nietypowym spotkaniu przeciwko drużynie WEDEL.

Problemy Czekoladek zaczęły się już przed meczem ze względu na braki kadrowe. Przy Międzyparkowej stawiło się jedynie pięciu graczy, co pozwalało na grę, jednak nie pozwalało myśleć o zwycięstwie. Tu duże brawa należą się Różowym Panterom, które dobrowolnie zaproponowały, że również zagrają w osłabieniu - szacunek za postawę! Zawodnicy WEDLA musieli nieco zmienić ustawienie, z tyłu został wysoki Paweł Gigoła a z przód ogarniał szybkobieżny Jarek Szewczenko. Trzeba przyznać, że dobrze odnaleźli się w nowej sytuacji - już w 5. minucie wyrównali wynik w wyniku kooperacji Pawła Gigoły i Artura Zduna. Niestety, to jedyna bramka, którą udało się im ustrzelić podczas premierowych 20 minut gry. Potem do akcji wszedł Kamil Dźwilewski i Alek Eibl - najbardziej bramkostrzelni w pierwszej połowie. Czarni nie mieli wiele więcej do powiedzenia: bardzo precyzyjne podania i inteligentne rozegranie sprzyjały ofensywnym możliwościom Alka, Kamila i Tomka Sarnowskiego, dzięki którym już podczas początkowych 20 minut spotkania prowadzili aż sześciobramkową przewagą.

Druga część meczu została rozegrana w normalnym trybie 6 na 6. Niestety, nie zmieniło to losów tego meczu. Różowi byli bezwzględni, chociaż nie wystrzegali się błędów, a przede wszystkim masy niecelnych strzałów. Dodatek kadrowy nieco pobudził team Czekoladek, szczególnie w końcówce spotkania, kiedy 2 bramki do swoich statystyk dopisał Paweł Gigoła - niestety, straty były zbyt duże i 3 bramki w drugiej połowie na niewiele się zdały wobec pogromu w wykonaniu ekipy AVON.

Plusy:
- Lekka gra Różowych: pełna kontrola meczu, precyzyjne podania - szkoda jedynie tych niecelnych strzałów pod koniec, jednak przy takiej przewadze zawodnicy widocznie mogli sobie na to pozwolić
- Postawa Różowych: pozwolili na wyrównany mecz decydując się dobrowolnie na uszczuplenie swojego wyjściowego składu
- Waleczność WEDLA: mimo tak dużej straty nie odpuszczali i walczyli do samego końca - brawo!

Minusy:
- Końcówka meczu: Różowi przez całe spotkanie grali wyśmienicie, jednak na samą końcówkę nieco spuścili z tonu

Zawodnik meczu: Alek Eibl [AVON]
Filar ofensywy, dzięki 4 bramkom w tym spotkaniu wyprzedza w klasyfikacji Króla Strzelców Kamila Kacperczyka i jest już na II miejscu!

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Paweł Gigoła 2 1 0 0% 0
Michał Jankowski 0 1 1 0% 0
Krystian Matulka 0 0 0 69% 0
Jarosław Szewczenko 0 0 0 0% 0
Artur Zdun 2 1 0 0% 0
Razem: 4 3 1 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Łukasz Cybulski 2 0 0 0% 0
Kamil Dźwilewski 2 1 0 0% 0
Alek Eibl 4 2 0 0% 0
Filip Felak 0 0 0 82% 0
Piotr Janiak 0 0 1 0% 0
Michał Jasnowski 0 0 1 0% 0
Artur Mikiciuk 1 0 0 0% 0
Konrad Osek 0 0 0 0% 0
Tomasz Sarnowski 2 3 0 0% 0
Tomasz Zakrzewski 0 0 0 0% 0
Razem: 11 6 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas