Skuteczni Lotnicy po przerwie
C.H. ROBINSON swoje pierwsze starcie w nowym sezonie z PLL LOT rozpoczęło dość agresywnie. Nie o ostrość wślizgów jednak chodziło, a o podejście do defensywy rywali blisko ich bramki. Początkowo taktyka ta przynosiła skutek ponieważ Lotnicy nie mogli wyjść z własnej połowy. W dodatku Logistycy od 4. minuty prowadzili po golu Mateusza Madeja. Wyrównanie szybko uzyskał Rafał Ficek. Przed przerwą do bramki trafili jeszcze Aleksander Krawczyk oraz Michał Zięba i był remis.
Obraz gry po chwili odsapnięcia uległ wyraźnej zmianie. Lotnicy z łatwością przedostawali się pod bramkę rywali i czynili to bardzo efektywnie, gdyż Michał Świstak został pokonany aż sześciokrotnie. W 26. minucie po raz pierwszy na prowadzenie swoją ekipę wyprowadził Rafał Ficek. Był to trzeci gol PLL LOT i trzeci po strzale z lewej nogi. Kolejne trafienia dołożyli Michał Litwin (2), Paweł Dwórznik oraz Rafał Kucharski. Rollercoaster przeżył Paweł Letniewski - najpierw skierował futbolówkę do własnej bramki, a na sam koniec meczu już do tej właściwej.
Plusy:
- wysoki procent celności, a także jakość uderzeń zwycięzców
- znalezienie przez nich odpowiedniego rozwiązania na kłopoty z początku gry
- dobre wejście w sezon Rafała Ficka, Michała Litwina i Michała Zięby
- szybkość Aleksandra Krawczyka, która pozwalała na niejedną dogodną okazję dla Logistyków
Minusy:
- skuteczna gra w pressingu ROBINSON-ów tylko na początku spotkania
Zawodnik meczu: Michał Litwin [PLL LOT]
Duża swoboda w operowaniu piłką. Pokazywał się na pozycje, celnie zagrywał do kolegów. Dobry występ okrasił dwiema bramkami.