Plusy:
+ Mecz od początku toczył się pod dyktando zawodników Multiconsult. Już w 4. minucie dwójkowa akcja Laskowskiego i Korczaka została okraszona golem Bartka. Chwilę później na atomowe uderzenie zdecydował się Jędrych i było 0:2. Netcompany po stracie drugiej bramki na chwilę się otrząsnęło i ruszyło do ataków. Efektem była szybka odpowiedź Urbana, który wykorzystał dobre zagranie Krajewskiego. Programiści poszli za ciosem, a ich napór przyniósł efekt. Mocne wbicie piłki w pole karne z rzutu rożnego, niefortunna interwnecja Jacka Najmrockiego i golkiper rywali wbił sobie piłkę do własnej bramki. Do przerwy 2:2, druga odsłona zapowiadała się na wyrównaną walkę
+ Mimo, że Paweł Gawędzki starał się jak mógł trzymać defensywę swojej drużyny, to po 10 minutach drugiej połowy, w których trwało oblężenie bramki Netcompany, ich obrona pękła. Bartłomiej Korczak wykorzystał zamieszanie i trafił do siatki. Po tym golu Multiconsult nie oddało już inicjatywy i wykorzystywało nadarzające się okazje
Minusy:
- Szkoda, że Netcompany siadła po stracie bramki na 2:3. Po tym golu jakby uszło z nich powietrze, co skutkowało stratą kolejnego zaledwie 120 sekund później. Ostatnie minuty niewiele dały emocji, a w końcówce rezultat podwyższył Wojtek Król dobijając bezsilnego rywala