Plusy:
+ piorunująca II połowa w wykonaniu PKP – w ciągu pierwszych trzech minut tej części gry odskoczyli rywalom na dwie bramki i widoczną przewagę utrzymali aż do końcowego gwizdka sędziego. Zawodnikom należą się ogromne brawa za „rozruszanie się” i dawanie z siebie 100%
+ liczba zawodników Kolejarzy sprawiała, że zmiany były płynne, a skład nie tracił na jakości przez zmęczenie. Jest to idealny przykład dla innych drużyn, że opłaca się przyjść z kilkoma zawodnikami więcej, bo może przynieść to tak wspaniałe efekty jak tutaj
Minusy:
- toporna, czasami mosiężna gra obu ekip w pierwszej połowie powodowała, że meczu nie śledziło się najlepiej