Piorunująca druga połowa
Długo szukali własnego rytmu wiceliderzy ELIT V Ligi z Sollers Consulting, ale gdy to już im się udało, w pięknym stylu odrobili straty i znokautowali rywali.
Po bolesnej porażce z RWE Sollers Consulting wygrali wszystkie kolejne mecze i cały czas depczą po piętach swoim pogromcom z pierwszej kolejki. W poniedziałek na ich drodze stanął zespól Omega Pharma.
Farmaceuci trochę niespodziewanie jako pierwsi w tym spotkaniu strzelili gola. W 7. minucie powodzenie przyniosła im szybka akcja duetu Krzysztof Wilkowski - Artur Adamiec. Kolejne minuty upłynęły na dość wyrównanej grze i choć widać było zarysowującą się przewagę ekipy w niebieskich koszulkach, do przerwy więcej bramek już nie zobaczyliśmy.
Znacznie więcej działo się jednak po zmianie stron. Już po pierwszej akcji w świetnej sytuacji po podaniu Macieja Janika znalazł się Marcin Kubik, ale uderzył niecelnie. Był to jednak sygnał, że futbolowy niedźwiedź budzi się ze snu. Z akcji na akcję rozkręcał się błyskotliwy Janik, a jego kolejne dokładne dogranie w końcu zostało zamienione na gola. Wyrównał cztery minuty po wznowieniu gry Bartosz Illukiewicz. Druga część meczu była już popisem jednego zespołu. Zawodnicy z ulicy Koszykowej grali bardzo rozsądnie, konsekwentnie realizowali swoją taktykę, minimalizując ryzyko w tyłach i licząc z przodu na swoje główne żądła. Trzy minuty po bramce wyrównującej Sollers Consulting już prowadziło, a za swoje wcześniejsze pudło zrehabilitował się Kubik. Gracze Omega Pharma nie byli w stanie poradzić sobie z wszędobylskim Janikiem, który często mijał ich jak slalomowe tyczki. Choć długo nie mógł się wstrzelić, ostatecznie dwukrotnie pokonał Cezarego Sowińskiego - najpierw wykończył podanie Damiana Wlizło, a na dwie minuty przed końcem dobił strzał z rzutu karnego Jana Bielawskiego, który chwilę wcześniej z kolei zdobył nie tylko najładniejszą bramkę spotkania, a być może i kolejki, trafiając z kilkunastu metrów w same „widły”. Cóż to było za uderzenie!
Po słabej pierwszej i kapitalnej drugiej połowie Sollers Consulting wygrało z Omega Pharma 5:1, umacniając się tym samym na pozycji tuż za plecami liderującego RWE. Ich poniedziałkowi rywale plasują się na szóstym miejscu.
Zawodnik meczu: Maciej Janik [Sollers Consulting]
Szybkość i niesamowita łatwość dryblingu, w drugiej połowie poderwał swój zespół do walki. Strzelił dwa gole, a mógł nawet kilkukrotnie więcej.
Piotr Nowicki