Mecz

2
:
7
(1:4)
  • Sezon: Jesień 2016
  • Poziom: ELIT III liga
  • Dzień: 29.09.2016, Czwartek
  • Godzina: 21:05

Efektowny początek STANLEY B&D

Długie i efektywne ataki pozycyjne producentów narzędzi powodowały, że rywale musieli biegać za piłką. Jak wiadomo, bez piłki na boisku nie można być groźnym dla przeciwnika, co w dużej mierze przyczyniło się do wysokiego, spokojnego zwycięstwa STANLEY B&D.

Początek spotkania był nieco chaotyczny, jednak szybko do głosu doszli zawodnicy występujący w żółto-czarnych strojach. W 4. minucie pierwszą bramkę w meczu zdobył Marcin Bochniak, a asystował Grzegorz Sikora. Zespół QAA Interactive przez pierwszą ćwiartkę rywalizacji był bezradny, nie mógł znaleźć sposobu na odbiór piłki przeciwnikom. Drugim elementem wskazującym na trudny początek dla pomarańczowych był fakt, że nie potrafili oni wyjść z piłką spod własnej bramki. Pierwszą akcję na połowie, częściowo zagranicznej ekipy, przeprowadzili w 10. minucie rozgrywki, która skończyła się niedokładnym podaniem. Chwilę później było już 0:2. Gola z pomocą obrońcy Artura Kawika, który po drodze swym dotknięciem piłki zmylił własnego bramkarza, strzelił Michał Kwaśniewski. Asystę zaliczył najlepszy tego dnia na boisku Rafał Błaszczyk. W końcowych fragmentach premierowej odsłony meczu zawodnicy postanowili wynagrodzić małą liczbę bramek na jego początku. W 15. minucie spotkania po raz drugi na listę strzelców wpisał się Marcin Bochniak, asystował mu bardzo aktywny na prawym skrzydle Alberto Santiago. Chwilę później pierwszą bramkę dla pomarańczowych zdobył Łukasz Siewielec po asyście Michała Szymanka. Popularny "Siwy" był najlepszym graczem swojej drużyny w pierwszych 20 minutach. Niejednokrotnie potrafił efektywnie rozegrać piłkę z własnej połowy, czyniąc to również niekiedy na jeden kontakt. QAA Interactive długo się jednak nie cieszyli ze stanu 1:3, który mógł pozwolić nawiązać im rywalizację w spotkaniu. W 17. minucie do bramki Jakuba Wojtkiewicza trafił Jacek Białas.

Druga połowa rozpoczęła się od coraz śmielszych ataków pomarańczowych. David Evans był jednak bezbłędny w bramce. Na nie zmniejszanie strat przez QAA Interactive wpływał również Michał Szymanek, który nie wykorzystywał dogodnych sytuacji do strzelenia gola. Żółto-czarni przetrzymali napór rywali, a w 30. minucie strzałem z dużego palca hat-tricka skompletował Marcin Bochniak. Asystował po raz drugi Grzegorz Sikora. Pięć minut później do siatki trafił w końcu Michał Szymanek. Winy za przyczynienie się do stracenia jednego z goli częściowo odkupił Artur Kawik, który asystował przy wyczekanej bramce Szymanka.

W końcówce spotkania wciąż atakowali pomarańczowi, a STANLEY B&D postawili na kontry. Jak się chwilę później okazało, była to świetna taktyka ze strony producentów narzędzi. Najpierw po akcji dwóch zawodników z nr 7, czyli Jacka Białasa i Marcina Bochniaka, do siatki Jakuba Wojtkiewicza po raz czwarty trafił ten drugi. Golkiper QAA Interactive interweniował w tym meczu dziewięciokrotnie, jednak przy puszczonych siedmiu piłkach, nie można tego uznać za dobry rezultat. Ostatnią bramkę w tej rywalizacji, w ostatniej minucie zdobył Jacek Białas, po podaniu Grzegorza Sikory, który zakończył grę z trzema asystami.

Zawodnik meczu: Rafał Błaszczyk [STANLEY B&D]
Świetna gra w defensywie i jej niemal perfekcyjna organizacja, umiejętne podłączanie się do akcji ofensywnych oraz groźne próby strzałów z dalszej odległości mówią same za siebie.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Artur Kawik 0 1 0 0% 0
Akser Osak 0 0 0 0% 0
Łukasz Siewielec 1 0 1 0% 0
Michał Szymanek 1 1 0 0% 0
Jakub Wojtkielewicz 0 0 0 70% 0
Przemek Zieliński 0 0 0 0% 0
Razem: 2 2 1 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Jacek Białas 2 0 1 0% 0
Rafał Błaszczyk 0 1 0 0% 0
Marcin Bochniak 4 0 0 0% 0
David Evans 0 0 0 82% 0
Szymon Gatnar 0 0 0 0% 0
Kamil Karczewski 0 0 0 0% 0
Michał Kwaśniewski 1 0 0 0% 0
Alberto Santiago 0 1 1 0% 0
Grzegorz Sikora 0 3 0 0% 0
Razem: 7 5 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas