Gotówkowcy wracają na właściwe tor
Mecz dwóch drużyn z dolnej połówki ELIT VI Ligi zapowiadał się ekscytująco już od początku. Obie drużyny chciały pokazać, że ich obecna pozycja tabeli to po prostu chwilowy spadek formy. Kibice zarówno drużyny Aasa Polska, jak i MOBICA ostrzyli sobie zęby na prawdziwe widowisko.
Bardzo zacięty mecz, gdzie obie drużyny miały kilka okazji na wyjście na prowadzenie w pierwszych 5 minutach gry, ale albo w większości były niecelne albo na wysokości zadania stanęli obaj bramkarze. Strzelanie w 9. minucie rozpoczął Michał Sobiesiak, który wykończył świetne podanie od Pawła Kranza. Dosłownie kilkadziesiąt sekund później sympatycy drużyny Finansistów znowu wpadli w euforię. Tym razem to Michał podawał do Wojtka Trzmielewskiego, który posłał piłkę obok bezradnego Marcina Tomczyka. Podrażniony zespół Programistów natychmiast odpowiedział za sprawą Grześka Soszyńskiego, który huknął jak z armaty pod poprzeczkę bramki Kasiastych.
W 16. minucie meczu, cały stadion zamilkł gdy świetną akcję drużyny Finansistów, najpierw zatrzymał bramkarz Marcin Tomczyk, który niefortunnie odbił piłkę pod nogi rywala. Na szczęście Filip Bekier był w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie i bohatersko wybił piłkę z linii bramkowej. Uradowani koledzy podziękowali mu, a kibice nagrodzili tę interwencję głośnym aplauzem. Los uśmiechnął się do graczy Czarnych Koszul, kiedy otrzymali rzut karny, który pewnie wykorzystał Łukasz Zawada. Ale ostatnie słowo należało do rywali. Na zakończenie pierwszej połowy wyśmienitym wykończeniem popisał się Krzysiek Wiśniewski, który wykorzystał podanie Jarka Zakrzewskiego.
W drugiej połowie MOBICA musiała ruszyć do odrabiana strat, aby myśleć o zwycięstwie w tym meczu. Mimo wyśmienitej gry Grześka Soszyńskiego, który kreował wiele sytuacji i nękał obrońców rywali, nie udało się zdobyć bramki, mimo wyśmienitych okazji m.in. Łukasza Zawady. Druga bramka Wojtka Trzmielewskiego oraz wykończenie zespołowej akcji Aasa przez Pawła Kranza podcięła skrzydła zawodnikom ze Skierniewickiej.
Plusy:
- skuteczność drużyny Aasa, która praktycznie każdą okazję zamieniała na gola
- drugie zwycięstwo drużyny Finansistów z rzędu może napawać optymizmem przed kolejnymi meczami
- kilkukrotnie Marcin Tomczyk ratował swój zespół przed większym rozmiarem porażki
Minusy:
- mimo świetnej gry Grześka Soszyńskiego, reszta drużyny nie dotrzymała mu kroku i marnowała dogodne sytuację w drugiej części spotkania
- gdyby Łukasz z MOBICA trafil dwukrotnie w dogodnych sytuacjach...:(
Zawodnik meczu: Wojciech Trzmielewski [AASA Polska]
Świetne zawody w wykonaniu tego zawodnika, co potwierdził dwoma bramkami. Prawdziwy napędowy drużyny Finansistów!