Wysoka wygrana Robinsonów
Plusy:
+ Gracze w białych koszulkach od pierwszych sekund posiadali inicjatywę. Prowadzili grę, szybko zdobywali teren w swoich akcjach. Na dobre worek z bramkami rozwiązali w drugiej części spotkania, kiedy trafiali aż sześć razy. Przełamał się nawet Hubert Olszewski, który wcześniej obijał aluminium
+ Zarówno jedni, jak i drudzy wielokrotnie imponowali świetnymi podaniami. Były to krótkie zagrania po linii, wszerz boiska, ale także długie przerzuty „na nos”. Przez całe 40 minut było na czym oko zawiesić
Minusy:
- Informatycy oddawali mało strzałów, co już zmniejszało ich szanse na gole. Bazowali na długich podaniach, czasami również kontrach. Szczególnie te pierwsze rozwiązanie dawało nadzieje, ale najczęściej brakowało dokładnego kluczowego zagrania, które wpłynęłoby na większą efektywność akcji