Złoto dla Chemików!
Tu nie było miejsca na kalkulacje. Jeżeli SIKA Poland chciała już po tej kolejce świętować mistrzostwo ELIT III Ligi to musiała wygrać. Skóry łatwo sprzedać nie zamierzali gracze QQA Interactive, którzy w ostatnich meczach prezentowali się znacznie lepiej niż na początku sezonu i chcieli sprawić niespodziankę.
Informatycy swoją lepszą ostatnio dyspozycję potwierdzili już w drugiej minucie, gdy dość niespodziewanie wyszli na prowadzenie! Łukasz Siewielec i Artur Łabanowski rozklepali obronę przeciwnika i ten pierwszy pewnie wykończył. Żółci odpowiedzieli jednak natychmiastowo - Bartłomiej Rogala z bliska wyrównał rezultat. Po tej udanej akcji boisko zdominowała jednak Chemików. Karol Bujalski raz za razem nękał defensywę rywali, która mimo braku nominalnego bramkarza radziła sobie całkiem nieźle, a stojący tego dnia między słupkami Przemek Zieliński pokazał kilka naprawdę dobrych interwencji. W końcu jednak musiał skapitulować, gdy Paweł Kamecki z bliska dobijał strzał kolegi. Po chwili było już 1:3, tym razem w końcu wstrzelił się Karol Bujalski, który zejściem z lewego skrzydła do środka oszukał całą obronę. Pomarańczowi starali się jak najszybciej stratę zmniejszyć, lecz mimo bardzo groźnego uderzenia Aksera Osaka na przerwę schodzili z dwubramkowym deficytem.
Po przerwie, pomimo gola Michała Szymanka z rzutu karnego, emocji niestety zabrakło. Akser Osak znów miał kilka sytuacji i znów brakowało bardzo niewiele. SIKA Poland natomiast drugą połowę zagrała niemal bezbłędnie. Raz za razem sunęli na bramkę rywali i co chwilę piłka lądowała w siatce. Karol Bujalski nie tylko strzelał, ale także postanowił do samego końca walczyć o tytuł najlepszego asystenta. Dwie asysty w drugiej połowie pozwoliły mu wskoczyć na pierwsze miejsce z 15 asystami i w ostatniej kolejce będzie on toczył korespondencyjny bój z Maciejem Wasilukiem, który także ma 15 asyst.
Przed ostatnią kolejką jesteśmy pewni już jednego. Mistrzostwo ELIT III Ligi w sezonie ZIMA 2017 wędruje do SIKA Poland! Panowie mają szansę skończyć sezon jako niepokonani mistrzowie, gdyż do tej pory zanotowali tylko jeden remis i ani jednej porażki!
Zawodnik meczu: Karol Bujalski [SIKA Poland]
Chociaż jak sam przyznał wciąż walczy o indywidualne nagrody, to w jego grze nawet przez moment nie dało się dojrzeć samolubnego podejścia. Karol w każdej sytuacji wybierał najlepsze rozwiązanie dla drużyny i to dzięki niemu wygrana była tak okazała.