Plusy:
+Genialna asysta Mateusza Żelka przy bramce na 1 do 0 dla Ebury
+Jeśli chodzi o bramki to był to mecz dwóch zawodników: Pawła Wesołowskiego oraz Łukasza Jałoszyńskiego. Z tej rywalizacji zwycięsko wyszedł ten pierwszy
+Bardzo dobra dyspozycja bramkarza drużyny KANTAR, a przy wpuszczonych bramkach był bezsilny
Minusy:
-W obu drużynach można było dostrzec bardzo dużo dobrych przerzutów i długich podań, jednak nie zostawały one przejmowane i kończyły się stratą piłki. Jest to ewidentnie element do poprawy
-Drużyna Ebury miała bardzo duży szacunek do sędziów tego spotkania, w odróżnieniu do ich rywali
-Obie ekipy słabo spisywały się w walce w powietrzu