Plusy:
+ Armia w ataku - GRUPA ZPR MEDIA zaprezentowała dzisiaj swoje wojska w pełnej krasie niczym na defiladzie. Praktycznie każdy zawodnik na boisku pokazywał się bezustannie w ofensywie, raz po raz kreując kolejne szanse. Skończyło się dziewięcioma bramkami, z czego prawie każda w innej konfiguracji strzelający+podający, a mogło się skończyć jeszcze wyżej.
+ Pamiętajmy o tyłach - Lekko kontuzjowany Darek Filipowicz, w czasie gdy jego koledzy z teamu popisywali się w ofensywie, zadbał o to by bramce nic nie zagrażało. I wywiązał się z tego zadania naprawdę dobrze, broniąc w nielicznych i niespodziewanych sytuacjach przed utratą gola
Minusy:
- Ktokolwiek widział - Oj, ciężko oglądało się dzisiaj LIONBRIDGE. Ekipa Pomarańczowych przyszła na mecz bardzo zmotywowana, widać było głód piłki, jednak zupełnie nie potrafiła tego przekuć na boiskowy potencjał. Być może szybko strzelona bramka ostudziła zapał, ale od tego momentu Lwy tylko patrzyły, jak ich rywale raz za razem znajdują się w ich polu karnym