Plusy:
+ jeden z najbardziej emocjonujących meczów tego dnia, a nie było w tym nic dziwnego, ponieważ na plac boju wyszły dwie drużyny, znane z ofensywnego futbolu, które nie boją się grać na jeden kontakt lub z kontry, co łącznie zdobytych osiem bramek dobitnie to pokazuje
+ bramka stadiony świata w wykonaniu Adriana Strąka przed zakończeniem pierwszej połowy – najpierw opanował trudną piłkę (która zmierzała na aut bramkowy), a następnie kontrolą futbolówki i balansem ciała zmylił dwóch rywali i strzelił obok bezradnego bramkarza. Chapeau bas!
Minusy:
- niepotrzebne faule lub błędy indywidualne przesądziły o porażce zespołu ETERNIS, a dodając do tego - znakomitego tego dnia - bramkarza SAMSUNG, Mateusza Kaliszewskiego, na zwycięstwo drużyny w białych trykotach chyba nie mogliśmy liczyć
- nie można powiedzieć, że ETERNIS pewny drugiego miejsca odpuścił ten mecz, ale czuć było z ich strony, że nie grają o być albo nie być