Mecz

8
:
2
(3:0)
  • Sezon: Jesień 2014
  • Poziom: ELIT III liga
  • Dzień: 20.11.2014, Czwartek
  • Godzina: 22:00

Pokerowa zagrywka trenera

Niestety mecz pomiędzy drużynami SOLLERS CONSULTING, a SAP zakończył się tak, jak każdy się spodziewał, wygraną tych pierwszych, wynik przy ostatnim gwizdku to 8:2. SAP to zdecydowanie drużyna "z jajem". Po rozpoczęciu spotkania zza linii bocznej padły słowa "2 minuty bez bramki! Brawo chłopaki!". Ich celem w grze było po prostu nie przegrać. Nasz zespół fair-play jak zwykle pojawił się na obiekcie Praskiej Areny Futbolu w komplecie, zwarci i gotowi do gry.

Początkowo "informatycy" mimo, że zamknięci na swojej połowie, stawiali opór atakom "niebieskich". "Konsultanci" nie mogli znaleźć drogi do siatki przez długi czas. Akcje albo kończyły się na niecelnych strzałach, nogach defensorów (całej drużyny SAP) lub były znakomicie bronione przez Jacka Karnata, "dyrygenta" tej drużyny.

Drużyna do tej pory grająca bardzo czysto, w tym meczu popełniła aż sześć przewinień... nieładnie Panowie ;-) Niestety już pierwszy faul zakończył się podyktowaniem przez sędziego rzutu karnego, który pewnie na bramkę zamienił Victor Holgado Diaz. Parę chwil później było już 2:0, kiedy to Tytus Sawa przytomnie przejął piłkę w obronie, po czym popędził niesamowicie szybko przez całe boisko i świetnym uderzeniem po ziemi obok słupka zdobył gola.

Po każdej wybronionej sytuacji zawodnicy "białych" stojący za linią boczną bili brawo dla swoich kolegów, co wpływało na atmosferę spotkania. Do przerwy mieliśmy wynik 3:0. Wydawałoby się, że nic szczególnego się w drugiej części gry nie wydarzy. Najwyraźniej "informatycy" lubią zaskakiwać, pod koniec spotkania ruszyli zdecydowanie do ataku. Być może "niebiesko seledynowi" zbyt bardzo się rozluźnili, myśląc już o ostatnim gwizdku i swojej pewnej wygranej "do 0". Gdyby gracze SAP nacierali w taki sposób przez całe spotkanie, kto wie... mogli by wygrać.

Pięć ostatnich minut należało do drużyny w białych trykotach. Najpierw bliski zdobycia gola był Kamil Szpilski, który miał przed sobą pustą bramkę, lecz jego strzał był zbyt słaby i goalkeeper "niebieskich" zdążył z obroną. Parę minut później, minuta po minucie, na liście strzelców zapisali się Michał Jończyk oraz Maciej Jędraszczyk. Tuż przed tymi trafieniami nastąpiła jak to nazwali zawodnicy "pokerowa zagrywka trenera" czyli zmiana... całej drużyny, być może pełen zapas sił nowych graczy doprowadził do strzelenia dwóch bramek.

Mimo porażki należą się gromkie brawa dla SAP za walkę i wyraźnie lepszą grę aniżeli na początku sezonu. Za tydzień czeka ich trdny mecz z "kolejarzami" z PKP. Ten mecz będzie kolejnym testem formy "sympatycznych z Domaniewskiej". Solidny SOLLERS CONSULTING zgarnia trzy punkty i pozostaje na 8 miejscu.

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Victor Holgado Diaz 1 0 0 0% 0
Bartosz Illukiewicz 0 0 0 0% 0
Tytus Sawa 3 1 0 0% 0
Paweł Suchecki 1 0 0 0% 0
Grzegorz Ukleja 1 1 0 0% 0
Jaime Gonzalez Garcia 2 1 0 0% 0
Raul Prasznik 0 0 0 0% 0
Joao Tomaz 0 0 0 0% 0
Razem: 8 3 0 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Marek Bulka 0 0 0 0% 0
Marcin Demkiw 0 0 1 0% 0
Marek Głazowski 0 0 0 0% 0
Grzegorz Gorkiewicz 0 0 0 0% 0
Maciej Jędraszczyk 1 0 1 0% 0
Michał Jonczyk 1 1 1 0% 0
Tomasz Piechota 0 0 0 0% 0
Marcin Szymański 0 0 0 0% 0
Michał Strojwans 0 0 0 0% 0
Bohdan Wójcicki 0 0 2 0% 0
Jacek Zbroiński 0 1 0 0% 0
Adam Gojlan 0 0 0 0% 0
Rafał Kowalski 0 0 0 0% 0
Łukasz Ładnowski 0 0 0 0% 0
Paweł Winciorek 0 0 0 0% 0
Razem: 2 2 5 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas