Mecz

4
:
4
(1:0)
  • Sezon: Jesień 2016
  • Poziom: ELIT III liga
  • Dzień: 27.10.2016, Czwartek
  • Godzina: 21:05

Historyczne punkty QQA!

Spotkanie zamykającej tabelę Elit III ligi QQA Interactive z otwierającą nową piłkarską kartę reprezentacją PHILIP MORRIS zapowiadało się niezwykle interesująco. Obie drużyny w sezonie jesiennym radzą sobie poniżej oczekiwań i była więc idealna sposobność, aby ten stan rzeczy zmienić.

Przeżywająca zmianę kadrowo-pokoleniową ekipa PMI przybyła bez duetu ofensywnych gwiazd: Ibra – Luke Green, zaś wśród oponentów z QQA zabrakło wyłącznie jednej, ale nie mniejszej petardy – Artura Łabanowskiego. Przez niemal całą pierwszą połowę widać było absencję snajperów. Gra uważna, stonowana, niezwykle rozsądna z tyłu, spowodowała niewielką liczbę sytuacji podbramkowych. Pierwszą z nich dopiero w 13. minucie umiejętnie i z wielką dozą wyrachowania, wybronił heroicznym wyjściem z bramki Kuba Wojtkielewicz. Jego interwencja sam na sam, powstrzymała najlepszego wśród Nikotynek – Krzyśka Jarosewicza. To był znak, że i jednym i drugim sił zaczyna brakować, a to spowoduje kolejne błędny.

Tak zaiście się stało i w 17. minucie obrona Pomarańczowych nie upilnowała Wojtka Ociepy, który przytomnie wyłożył piłkę wspomnianemu Krisowi. Do przerwy skromny wynik nie uległ zmianie. 

W przerwie Kuba Gil i Michał Szymanek przeprowadzili męską rozmowę z kolegami. I na efekty nie musieliśmy czekać zbyt długo. Akser Osak i Łukasz Siwielec wyszli wyżej i agresywniej zaczęli naciskać rywali. Wyglądało to naprawdę nieźle, aż w 25. minucie po prostej stracie i błyskawicznej kontrze gola na 2:0 do pustej bramki strzelił Paweł Rachel. Ale taki obrót sprawy nie załamał QQA. Panowie ruszyli, a ich ataki głównie lewą stroną boiska inicjował Akser Osak, który w 28. minucie dał upragniony pierwszy gol. W oczekiwaniu na wyrównanie, niezwodny duet Czerwono-Białych znów dał o sobie znać, i to dwukrotnie w ostępie zaledwie dwóch minut! W obu przypadkach Wojtek Ociepa podawał, a Krzysiek Jarosewicz nie zawodził i umieszczał piłkę obok Kuby Wojtkielewicza.

Na 11 minut przed końcem meczu na tablicy widniał wynik 4:1 i mało kto mógł przypuszczać, że losy się jeszcze diametralnie odwrócą! 60 sekund później "Siwy", po dograniu Michała Szymanka daje nadzieje kolegom, a przez kolejne 10 minut jesteśmy świadkami skondensowanego ataku na bramkę Kamila Starzyka. Filigranowy golkiper uwijał się jak w ukropie, ale w zamieszaniu podbramkowym w 35. minucie i wepchnięciu piłki z bliskiej odległości przez Przemka Zielińskiego nie wiele mógł poradzić. Dosłownie dwie akcje później aktywny "Siwy" wypatrzył Artura Kawika, a ten ku uciesze licznych fanów nie zawiódł. Więcej goli tego wieczora nie padło. Po heroicznym powrocie z dalkiej podróży Pomarańczowe Pumy z QQA wyszarpują jaksze smakowity pierwszy punkt w Elit lidze. Oby więcej takich momentów Panowie!

Zawodnik meczu: Krzysztof Jarosewicz [PHILIP MORRIS]
Hat-trick, asysta i dwa faule pokazują duży zapał do gry, aktywność i wyrachowanie pod bramką rywali. Gdyby w 13. minucie nie przegrał sytuacji oko w oko z Wojtkielewiczem mógłby być bohaterem. A tak, nie omieszkamy nie wspomnieć także o Łukaszu Siwielcu z QQA, którzy rządził i dzielił, inicjował akcje, motywował kolegów - ociec sukceu! Brawo.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Krzysztof Jarosewicz 3 1 3 0% 0
Wojciech Ociepa 0 3 1 0% 0
Paweł Rachel 1 0 0 0% 0
Konrad Saktura 0 0 2 0% 0
Kamil Starzyk 0 0 0 75% 0
Mateusz Bączkowski 0 0 0 0% 0
Razem: 4 4 6 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Jakub Gil 0 1 0 0% 0
Kamil Jędrzejczyk 0 0 1 0% 0
Artur Kawik 1 0 0 0% 0
Akser Osak 1 0 0 0% 0
Łukasz Siewielec 1 1 2 0% 0
Artur Szantyka 0 0 0 0% 0
Michał Szymanek 0 1 0 0% 0
Jakub Wojtkielewicz 0 0 0 75% 0
Przemek Zieliński 1 0 0 0% 0
Razem: 4 3 3 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas