Mecz o podium!?
Meczowe emocje rozpoczęły się bardzo szybko, a dokładnie w 2. min. - świetnym rajdem na skrzydle popisał się Łukasz Siewielec, który dograł idealnie do nadchodzącego Przemka Zielińskiego. Zawodnik w pomarańczowym trykocie złożył się niczym Zlatan Ibrahimović i mocnym wolejem pokonał Mirka Grzegorka. Spotkanie było bardzo zacięte, obie drużyny rozsądnie ustawiały się w środku pola, przez co nie było zbyt dużo miejsca do rozgrywania i kreowania kombinacyjnych akcji w tej częsci boiska. W kolejnych minutach to LeasePlan zdobywał przewagę, co potwierdzili w 10. min. wyrównując stan rywalizacji. Akcję Kamila Bazyla wykończył Sebastian Krzysztofik, który nie dał najmniejszych szans bramkarzowi QQA - Kubie Wojtkielewiczowi. Mimo wielu sytuacji z jednej i drugiej strony, więcej trafień nie uświadczyliśmy.
Druga część również obfitowała w wiele okazji bramkowych, ale obie obrony były nie do przebicia. Od 30stej minuty w drużynie Pomarańczowych zaczęło brakować zdrowego rozsądku, a górę nad zawodnikami zaczęły brać nerwy. Z tego też powodu wyraźnie zdekoncentrowani (szczególnie bramkarz) zaczęli popełniać proste błędy, przez co rywale coraz częściej dochodzili do głosu. Idealnym dowodem jest bramka z 32. min., kiedy Kamil Bazyl wykorzystał błąd techniczny golkipera i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Ostatnim gwoździem do trumny totalnie wyprowadzonych z równowagi zawodników QQA była bramka Piotrka Zawadzkiego, dzięki czemu LeasePlan odniósł bardzo ważne zwycięstwo, przybliżające do pozycji medalowej w ELIT IV Lidze.
Plusy:
- świetna końcówka LeasePlan i bezlitosne wykorzystanie błędów rywali
- fantastyczna forma Kamila Bazyla
- pierwsza połowa w wykonaniu obu drużyn - poziom top
Minusy:
- brak opanowania QQA w drugiej połowie
- błędy techniczne (szczególnie bramkarza) kosztowały Pomarańczowych 2 z 3 bramek, które stracili
Zawodnik meczu: Kamil Bazyl [LeasePlan]
Kolejny rewelacyjny mecz tego zawodnika, który był „zamieszany” w każdą bramkę swojej drużyny. Nieoceniony wkład tego zawodnika w mecz.