Na własne życzenie
Plusy:
+ Mecz walki: od pierwszych sekund do ostatniego gwizdka - do samego końca obydwie, bardzo ambitne drużyny nieprzerwanie dążyły do zmiany rezultatu na tablicy
+ Krystian Siemko: bardzo dobre interwencje, na uwagę zasługuje szczególnie parada po rykoszecie Olega Lewickiego
+ Bracia Sieciechowicz: Mateusz i Tomasz bardzo dobrze ze sobą współpracowali, to dzięki nim Biali odrobili stratę po pierwszej bramce w zaledwie kilkadziesiąt sekund
Minusy:
- Faule: szczególnie zawodnicy ekipy MITRA powinni na nie bardziej uważać - gdyby nie stracona po przedłużonym karnym bramka w ostatniej minucie meczu, to może zdążyliby powalczyć o chociaż jeden punkt
- Bramka samobójcza: bardzo dobry wyrzut Daniela Kowalskiego przedłużony głową przez Macieja Czekańskiego - takie akcje nie powinny mieć miejsca na tym poziomie, ale przypadki zdarzają się nawet najlepszym