Ubogi początek, bogata końcówka
Plusy:
+Ostatnie 20 minut meczu: dopiero wtedy zobaczyliśmy pierwsze bramki, odblokował się Artur Prokopiuk - na początku Medialni wcale nie ustępowali kroku Budowlańcom
+Druga bramka Adama Zagórnego: bardzo dobrze odnalazł się w polu karnym, wykorzystał zamieszanie pod bramką po zablokowanym strzale Tomasza Stanisławskiego z rzutu wolnego
+Końcówka Złoto-krwistych: Chemicy nie mieli skrupułów w ostatnich kilkunastu minutach meczu - pewnie wygrali z czterema bramkami zapasu
Minusy:
-Pierwsza połowa spotkania: dynamiczna, wyrównana, ale bardzo niecelna - dużo strzałów, które minimalnie mijały bramkę lub spotykały się ze słupkiem lub poprzeczką
-Fatalnie rozegrany rożny Granatowych w 29. minucie - bezpańska piłka zagrana przez Łukasza Trybulskiego została z łatwością przejęta przez Michała Szymajdę, który przebiegł sam całe boisko i bez niczyjej pomocy pokonał Jakuba Waśko
-Brak sił Medialnych w końcówce: Granatowi na początku podnieśli rzuconą im rękawicę i nie dali rywalom zbudować dużej przewagi, ale nie wytrzymali ich tempa i finalnie musieli uznać ich wyższość