Zwycięska Viola
Giełdowcy po ostatnim thrillerze z PIT-RADWAR liczyli tym razem na pewną wygraną. Nie miało być łatwo, bo na ich drodze stanął głodny zwycięstw zespół ACER.
Fioletowi wiedzieli, że aby w tym starciu zdobyć 3 punkty, będą musieli się nieźle napocić. Początek meczu nie poszedł, jednak z ich planem, bo to Tomasz Szymański otworzył wynik spotkania. Błyskawicznie wyrównał Paweł Dyderski i już od tego momentu wszystko szło po myśli IRGiT TGE. Kluczowe dla przebiegu tego spotkania były dwie ostatnie minuty pierwszej połowy – padły wtedy trzy gole, które niczym szybka kombinacja wytrawnego boksera, rzuciły na deski Komputerowców. Ci próbowali jeszcze walczyć, ale ostatecznie musieli pogodzić się z triumfem rywali.
Jeden z najlepszych meczów w swojej karierze zagrał Łukasz Skwarko. Ten niewielki, ruchliwy zawodnik zdominował dzisiaj flanki i dał swojemu zespołowi aż 3 trafienia. Bez echa nie może przejść także występ Tomasza Nikodema, który był decydującym ogniwem między działaniami ofensywnymi, a pracą w odbiorze. W zespole specjalistów od sprzętu elektronicznego najwięcej dobrego dał Marek Sałasiński, który dwukrotnie świetnymi podaniami obsłużył swoich kolegów.
Drużynie ACER brakuje porządnego wykończenia, brak im bezwzględnego snajpera gwarantującego kilkanaście goli w sezonie.
Zawodnik meczu: Łukasz Skwarko
Przypominał nieco Douglasa Coste z Bayernu - szybki, przebojowy i z genialną techniką.
Damian Ambrochowicz