Nieubezpieczeni od porażki
W strugach deszczu rywalizowali w środę gracze COMPENSY i SIKA. Z trudnymi warunkami lepiej poradzili sobie ci drudzy, notując drugie zwycięstwo w tym sezonie.
Już od pierwszych minut inicjatywę na boisku przejęli gracze SIKA. Ich boiskowe poczynania były śmielsze, a tempo gry szybsze. Na efekty nie trzeba było długo czekać – już po pięciu minutach drogę do siatki znalazł Karol Bujalski. COMPENSA starała się ze wszystkich sił odpierać ataki rywala, sama od czasu do czasu groźnie kontrując. Piłkarskie manewry trwały przez kolejne kilkanaście minut, aż w końcu ubezpieczeniowcy dopięli swego – za sprawą Arkadiusza Bagińskiego doprowadzili do wyrównania. Ich szczęście nie trwało jednak długo, bo już kilkadziesiąt sekund później ponownie na prowadzenie wyprowadził SIKĘ Maciej Boguszewski.
Jednobramkowa przewaga po pierwszej połowie nie usatysfakcjonowała jednak graczy w żółtych trykotach. Po zmianie stron nadal to właśnie oni byli stroną przeważającą i dążyli do kolejnych goli. Wkrótce osiągnęli swój cel i prowadzili już trzema bramkami, a na liście strzelców zameldował się Paweł Rosa oraz ponownie Karol Bujalski. Tego dla COMPENSY było już za wiele – Karol Domżała i jego koledzy zabrali się do pracy i wkrótce odrobili dwie bramki straty. Wynik 4:3 zmobilizował SIKĘ i to właśnie do tej drużyny należała piorunująca końcówka. Trafienia Bartłomieja Rogali, Karola Bujalskiego i Macieja Boguszewskiego rozbiły marzenia ubezpieczeniowców o jakimkolwiek dorobku punktowym i zapewniły zwycięstwo SICE.
Zawodnik meczu: Karol Bujalski [SIKA]
Pokazał to, co ma najlepsze – opanowanie, dynamikę i skuteczność. Ustrzelił hat-tricka, za co należą się gromkie brawa!